Technology

Imponujący wyścig F1 podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znowu triumfatorem!

27.10.2022, 13:03 0 komentarzy
Imponujący wyścig F1 podczas Grand Prix Stanów Zjednoczonych - Verstappen znowu triumfatorem!

Fani sportów motorowych na pewno nie czują zadowolenia z tego, że trwający obecnie sezon F1 powoli zbliża się ku końcowi. W poprzedni weekend poznaliśmy wszystkie najistotniejsze rezultaty obecnego sezonu. Red Bull Racing po 9 latach dominacji Mercedesa dał radę wywalczyć mistrzostwo świata konstruktorów. Bez najmniejszych wątpliwości dla zespołu Red Bulla trwający aktualnie sezon jest niesamowity pod każdym względem. W pierwszej kolejność trzeba mieć na uwadze fakt, w jak perfekcyjnej formie znajduje się w tym momencie Verstappen. Mistrz Formuły 1 z zeszłego sezonu zagwarantował sobie drugie mistrzostwo z rzędu w trakcie rundy w Japonii. Max aktualnie ma możliwość całkiem skupić się na pobijaniu następnych rekordów. Zwycięstwo w niedzielnym wyścigu spowodowało, że Holender wyrównał rekord ilości zwycięstw w trakcie jednego sezonu.

Aktualnie rekord ten wynosi 13 wygranych, jednak Max Verstappen ma możliwość, aby mocno go poprawić. Zostały 3 wyścigi do finiszu aktualnie trwającego sezonu reprezentant Red Bulla może bez problemu zwyciężyć każdy z nich. Podczas trwania Grand Prix w Austin obecny mistrz świata następny raz udowodnił, dlaczego jego przewaga w sezonie 2022 jest aż tak gigantyczna. Fantastycznie jeździ reprezentant Red Bulla w tym sezonie i nawet w ciężkich warunkach potrafi sięgnąć po triumf w wyścigu. Start wyścigu o GP Stanów Zjednoczonych był dla Holendra świetny. Udało mu się tuż przed zakrętem numer jeden wyminąć kierowcę Ferrari i miał możliwość, by budować własną przewagę nad resztą stawki. W trakcie pobytu w boksie reprezentant Red Bulla utracił bardzo dużo czasu w trakcie pitstopu, gdyż nastąpił problem przy wymianie opon. Sporo wskazywało na to, że skorzystać z tego może zdobywca 7 tytułów mistrzowskich Hamilton, który wskoczył na 1 miejsce. Jednak Verstappen nie miał w planach odpuścić i był w stanie dognać Lewisa Hamiltona, a następnie go wyminąć. Obecny mistrz świata ostatecznie zwyciężył wyścig o GP USA, na drugiej lokacie znalazł się siedmiokrotny mistrz świata Hamilton, a podium uzupełnił Leclerc z ekipy Ferrari.

Zostaw komentarz