Technology

Na francuskich obiektach było elektryzująco i mieliśmy okazję oglądać mnóstwo bramek w weekend!

04.04.2022, 13:40 0 komentarzy
Na francuskich obiektach było elektryzująco i mieliśmy okazję oglądać mnóstwo bramek w weekend!

Ekstraklasa francuska od dekad uważana była przez piłkarskich ekspertów za zmagania niższej kategorii. Wypakowanych gwiazdami zespołów, które dałyby radę do samego końca rywalizować w zmaganiach europejskich w większości przypadków brakowało tam. Jednak W poprzednim dziesięcioleciu do PSG doszedł całkowicie nowy prezes, który zainaugurował nowy rozdział dla stołecznego zespołu a także rozgrywek francuskich. Od tej chwili ekstraklasa francuska stała się znacznie bardziej doceniana i gwiazdy piłkarskie znacznie chętniej akceptowali transakcje do ekip francuskich. W dzisiejszym artykule chcielibyśmy się skoncentrować na tym, co w obecnej chwili odbywa się w rozgrywkach francuskich. W tym momencie najlepiej ułożonym klubem w Ligue 1 jest Paris Saint-Germain, które znów pewnie idzie ku mistrzowskiemu tytułowi i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Można dojść do wniosku, że w obecnej sytuacji nie ma w Ligue 1 klubu, który zdołałby skrócić dominację piłkarzy z Paryża.

Ekipa prowadzona przez trenera Pochettino pod wieczór w niedzielę ograła Reims wynikiem 4 do 0. Piłkarze z Paryża w ten sposób mogli zapisać do własnego dorobku kolejne bardzo istotne w odniesieniu do rywalizacji o krajowe mistrzostwo 3 punkty. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, iż swoje pierwsze trafienie dla Paris Saint-Germain podczas tego meczu strzelił Sergio Ramos, który w letnim okienku transferowym kupiony został z Królewskich. Nie da się ukryć, iż najbardziej intrygujące spotkanie rozegrało się pomiędzy Bordeaux oraz RC Stresbourg. W trakcie obecnego sezonu zespół gości rywalizuje o występ w europejskich pucharach, jednakże podczas tego meczu musieli pogodzić się z przegraną. Zawodnicy Bordeaux triumfowali wynikiem 4 do 3, co z całą pewnością mogło podobać się fanom futbolu, którzy zasiadali na trybunach tego dnia. Całe starcie na rezerwowej ławce spędził z kolei Majecki Radosław, którego AS Monaco było słabsze od Montpellier HSC i poniosło klęskę wynikiem dwa do trzech. Była to naprawdę elektryzująca kolejka ligi francuskiej i należy to podkreślić.

Zostaw komentarz