Technology

Stan wyjątkowy

28.03.2022, 09:50 0 komentarzy
Stan wyjątkowy

Od paru dni w pasie tuż przy granicy z Białorusią wszedł w życie stan wyjątkowy, którym otoczono aż 183 miast i wsi, czyli część rejonów województw podlaskiego i lubelskiego. Został on wprowadzony na trzydzieści dni na mocy rozporządzenia prezydenta wydanego na deklaracje rządu. Gabinet premiera Mateusza Morawieckiego uzasadnił naniesienie stanu wyjątkowego zajściem na granicy z Białorusią i poczynaniami dyktaturą Aleksandra Łukaszenki, prowadzącego "wojnę hybrydową", w której wykorzystywani są migranci. Według polskiego rządu przewożeni są na granice migranci przez służby białoruskiego reżimu. Jest pośród nich grupa, która już od kilku tygodni obozuje na Podlasiu w Usnarzu Górnym.

W dodatku rząd sygnalizował też zbliżające się wojskowe manewry Zapad-2021, w ramach których w niewielkiej odległości od granicy z Polską będzie ćwiczyć około dwieście tysięcy żołnierzy białoruskich a także rosyjskich. Zgodnie z konstytucją, stan wyjątkowy można zatwierdzić, kiedy w przypadkach istotnych niebezpieczeństw środki konstytucyjne są niewystarczające. Natomiast orzeczenie prezydenta o wprowadzeniu stanu wyjątkowego ma możliwość odwołania Sejm, zatem już dziś zajmuje się sprawą.

Do polityków opozycji zwrócił się też szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, który mówił o elementach zagrożenia niepodległości naszego kraju a także integralności granic naszego kraju. Podkreślił też, że białoruskie państwo dyrygowane w tej chwili przez dyktaturę prezydenta Łukaszenki, uskutecznia wielką operację międzynarodową migracyjnej turystyki. Co więcej podkreślił, że reżim białoruski uruchomił całkiem niedawno połączenia z Libanem. Z kolei Siemoniak Tomasz, poseł KO podał do ogólnej wiadomości, że w imieniu klubu Koalicji Obywatelskiej składa wniosek dotyczący uchylenia rozporządzenia prezydenta odnoszącej się do wprowadzenia stanu wyjątkowego. Podkreślił, iż w uzasadnieniu rozporządzenia nie ma informacji o tym, że aktualne zagrożenie nie może być anulowane z wykorzystaniem już istniejących środków. Koniec końców Sejm w głosowaniu nie uchylił rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy o naniesieniu wyjątkowego stanu obok granicy z Białorusią.

Zostaw komentarz